Na jednym z parkingów spotkali Meyera. Chłopiec chciał napić się coli. Meyer był dość wysokim mężczyzną, nosił garnitur w szerokie pasy i przez cały czas szukał czegoś w aktówce.
[Matthias Goeritz, Krótki sen Jakoba Vossa, przeł. Tomasz Ososiński, Korporacja Ha!art, Kraków 2009, s. 15]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz