czwartek, 29 października 2009

8. Andrzej Stasiuk - Dziewięć (3) [proza]

Kelnerzy z Warsu wywalali z dalekobieżnych worki ze śmieciami. Znajdowali je rozprute, rozrzucone wzdłuż nasypu. To były podpaski, szkło, syf, nic szczególnego, ale czasem zdarzały się kapsle od coca-coli i pudełka po zagranicznych szlugach. A raz trafili pikową damę z porno talii. Była na niej rozkraczona kobieta. Poszli jej śladem i wkrótce znaleźli dziesiątkę kier z wymyślnym trójkątem.


[Andrzej Stasiuk, Dziewięć, Wyd. Czarne, Gładyszów 1999, s. 101]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz